sobota, 8 grudnia 2012

Ogólnopolski Barbórkowy Wyścig Kajakowy na Jeziorze Rybnickim

Dziś brałem udział w spływie- wyścigu kajakowym na J. Rybnickim. Dystqns około 9km pokonałem w czasie 1 godzina 3 minuty, 40sekund. co dało 5 miejsce w K-1 mężczyzn. Pogoda była bajkowa - płynęliśmy cały czas w mgle. Na dołączonym zdjęciu stoję z Aleksandrem Dobą - pierwszym Polakiem i chyba trzecim człowiekiem na świecie, który przepłynął Atlantyk w specjalnie przygotowanym do tego celu kajaku.

sobota, 1 grudnia 2012

Czwartkowe ćwiczenia w kajaku na basenie

Kajakarze z Krakowa i nie tylko już od 3 tygodni ćwiczą na basenie w Proszówkach eskimoski i figury do kajakowego rodeo a ja dopiero od czwartku 29.11.2012. Nie jest źle - eskimoska z lewej strony wychodzi bez problemu, z prawej z małymi problemami również. Miłe zakończenie dnia wśród braci kajakowej. Nowe znajomości = nowe możliwości i perspektywy na wiosenne spływy górskimi rzekami.

niedziela, 18 listopada 2012

Wycieczka na Kamienie Brodzińskiego

Dziś z naszym kochanym synkiem Krzysiem pojechaliśmy na Kamienie Brodzińskiego. Większość trasy z parkingu na Kamienie mały podróżnik przebył pieszo.

niedziela, 11 listopada 2012

Pierwszy spływ Palavą z Krzysiem po Rabie

Dziś spłynąłem z plaży za ujęciem wody dla Bochni do maszej bazy na Wygodzie. Płynęliśmy dmuchaną kanadyjką Palava firmy gumotex. Przez to , że klęczy się w niej opierając tyłek o ławeczkę Krzysia mogłem mieć w nosidle.na plecach. Płynęło się  fajnie , nawet bez problemu przepłynęliśmy przez próg na wysokości mleczarni. Mam nadzieję, że to początek naszych spływów.

sobota, 10 listopada 2012

Krzysiu z tatą zwiedza okolice

Dziś busem podjechaliśmy do Łapczycy i Górnym Gościńcem wracamy do domu. Piękna pogoda i widoki nas otaczają.

niedziela, 4 listopada 2012

Caravaning i kajakowanie w jednym

w sobotę wieczór wyjechałem na krótką wycieczkę z przyczepą campingową i kajakiem nad Wisłę przy oSrodku Kolna w Krakowie. Po przespaniu nocki w mojej niewiadówce rano poszedłem popływać Wisłą do Wawelu i z powrotem. Fajna sprawa.

niedziela, 21 października 2012

wtorek, 16 października 2012

Spływ dmuchańcami ze smykowa do Mikluszowic

Dziś wraz z kolegą spywaliśmy kajakami dmuchanymi Rabą ze Smykowa do Majkowic. Po spływie wróciliśmy busem relacji Uście Solne - Bochnia. Było fajnie.

poniedziałek, 15 października 2012

Krótki wypad z kajakiem po Rabie

Dziś korzystając z chwili wolnego spłynąłem moim sekatexem solo 7 km poniżej wypożyczalni kajaków. Drugi raz płynąłem ze sterem. Muszę się do niego przyzwyczaić, he, he. Pod prąd powolutku płynąłem.

poniedziałek, 3 września 2012

niedziela, 29 lipca 2012

Test Palavy i Solara 410C na rzece Luboczanka

Będąc u rodziny w Jarosłąwiu wyskoczyliśmy do Radawy na zalew. Pogoda nam trochę popsuła szyki, przeszła burza, która o godzinę opóźniła  nasze plany. W końcu jednak na zalewie, a później na rzece przepłynęliśmy trochę. Niewiele, ale zawsze to lepsze niż nic. Zapraszam do analizy danych z runkeepera. Najpierw płynęliśmy pod prąd, a póżniej z prądem, z tym, że prąd był minimalny.

http://runkeeper.com/user/Tomasik/activity/105457590?&mobile=false

niedziela, 22 lipca 2012

Test kajaka sekatex double expedition

Dziś ze szwagrem testowaliśmy na Wiśle w Krakowie kajak dwuosobowy firmy Sekatex. Jest to naprawdę szybka jednostka. Od stopnia Kościuszki płynęliśmy pod Wawel i z powrotem. Średnia prędkość płynąc z prądem wynosiła około 9km/h , miejscami jak się rozpędziliśmy to dochodziła do 11km/h. Z powrotem średnia wyniosła około 6.5 -7.0km/h. Naprawdę jest to szybki kajak - jednak trzeba obchodzić się z nim jak z jajkiem. My jesteśmy urzeczeni nim. Mamy nadzieję, że dobrze się spisze na maratonie kajakowym na Sanie 1 września.

niedziela, 20 maja 2012

Spływ Przełomem Dunajca

Już po spływie. Grupa przyjaciół skorzystała z usług ORKI. Było fajnie i trochę pomachaliśmy pagajami.

niedziela, 13 maja 2012

Niedzielny spływ Rabą

Dziś ze spływu pontonem korzystała grupa przyjaciół. Spływaliśmy z Książnic na Smyków pod wypożyczalnię kajaków. Nie padało, a słonce co jakiś czas wychodziło, to znów się chowało. Po 2 godzinach i 57 minutach dopłynęliśmy do celu przepływając 15,86km

niedziela, 29 kwietnia 2012

niedziela, 22 kwietnia 2012

Pierwszy testowy wyjazd rodzinny Tomasików z przyczepą kempingową

W sobotę rano wyjechaliśmy w Bieszczady w naszą pierwszą podróż z pryczepą. Żona z tego powodu zachwycona raczej nie była, ale wiedziała, że jak sobie coś umyślę, to musi być po mojemu he, he. Prędkość nie miała znaczenia, już sama podróż była przygodą. Teraznic tylko jeździć i zwiedzać. Na zdjęciu w tle Połonina Wetlińska.

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Analiza spływu z Dobczyc do Bochni

Poniżej znajduje się link do analizy spływu z Dobczyc do Bochni. Analiza kończy się przed mostem kolejowym ponieważ technika odmówiła posłuszeństwa. Dobrze , że  większość trasy udało się zapisać.

http://runkeeper.com/user/261430368/activity/78878339?&mobile=false

piątek, 3 lutego 2012

Pierwsze zimowe kajakowanie 03.02.2012

Dziś w końcu udało mi się pierwszy raz tej zimy wyrwać na kajak. Dobrze, że są jeszcze miejsca, gdzie Raba nie zamarzła. Wprawdzie tylko 25 minut, ale dobre i to. Trasa wiodła spod wypożyczalni kajaków do przepompowni wody dla huty i z powrotem.