W niedzielę 2 czerwca "odkurzyłem" swój szybki kajak i popływałem po Rabie z Chodenic do progu w Damienicach. W sumie 9 km , ale nie było więcej czasu na dłuższe pływanie. Było fajnie, jednak widać jak człowiek skapciał i noe ma sił aby machnąć wiosłem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Witam, poszukuję kajaka o charakterystyce podobnej do Aquarius Invincible. Może przypadkiem kolega chce upłynnić swój egzemplarz :)
Prześlij komentarz