O 13.26 wypłynęliśmy z Krzyżanowic. Teraz o 15.30 jesteśmy w Mikluszowicach. Jest fajnie
O 18.30 w końcu dopłynęliśmy do Uścia Solnego. Zdjęcie po prawej przedstawia uczestników spływu na wysepce tuż przy ujściu Raby do Wisły. Po stronie pontonu to Raba a za nami Wisła. Spływ odbywał się bez żadnych niespodzianek. Raba to spokojna rzeka, miejscami tylko głęboka, ale w tych miejscach za to spokojna , w większości płynie się w wodzie o głębokości do pasa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz