Dziś z Marysią pojechaliśmy do Zakopanego pochodzić trochę po Tatrach. Wyszliśmy do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Pogoda jest super. Teraz siedzímy sobie na ławeczce i patrzymy sobie na narciarzy zjeżdżających z Kasprowego (ale im fajnie).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz