środa, 20 lutego 2013
Krótki wypad nad Rabę z Solarem 410C
W niedzielę 17.02.2013r. korzystając z dwugodzinnej przepustki "przepustki" , którą otrzymałem od żony ( he, he) zdecydowałem , ze tym razem popływałem dmuchańcem solarem. Miejscem rozpoczęcia i zakończenia pływania była plaża przy moście kolejowym w Cikowicach. Na samo pływanie miałem półtorej godziny, ale co to jest na kajaku, gdzie czas leci niesamowicie. Jednak lepszy rydz niż nic. Trzeba czekać na lepsze czasy.
niedziela, 3 lutego 2013
Sekatexem dwójką po Wiśle w Krakowie
Dziś z Heniem pływaliśmy sekatexem dwójką po Wiśle w Krakowie. Pływalo sie fajnie, ster nam trochę ułatwił życie. 2 godz. 45 minut zajęło nam spłynięcie pod Wawel i z powrotem. Zrobiliśmy około 18.km. Był wyższy poziom i woda miała prąd co odczuliśmy wracając. Kajak spisał się świetnie. Nie zawsze mam możliwość nim pływać. Ostatnio w łasce są dmuchańce.
Sekatexem dwójką po Wiśle w Krakowie
Dziś z Heniem pływaliśmy sekatexem dwójką po Wiśle w Krakowie. Pływalo sie fajnie, ster nam trochę ułatwił życie. 2 godz. 45 minut zajęło nam spłynięcie pod Wawel i z powrotem. Zrobiliśmy około 18.km. Był wyższy poziom i woda miała prąd co odczuliśmy wracając. Kajak spisał się świetnie. Nie zawsze mam możliwość nim pływać. Ostatnio w łasce są dmuchańce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)