29.11.2010r. rozpocząłem sezon na nartach biegowych. Wprawdzie w tak dużym śniegu nie za dobrze się poruszało, ale pokonując kolejne okrążenia tor stawał się coraz lepszy.
poniedziałek, 29 listopada 2010
Sezon na nartach biegowych rozpoczęty
29.11.2010r. rozpocząłem sezon na nartach biegowych. Wprawdzie w tak dużym śniegu nie za dobrze się poruszało, ale pokonując kolejne okrążenia tor stawał się coraz lepszy.
Wycieczka na Babią Górę 24.10.2010r.
24.10.2010r. wraz z żoną wybraliśmy się na wycieczkę na Babią Górę. Na Przełęczy Krowiarki było jeszcze całkiem znośnie, choć wiatr dawał o sobie znać. Jednak to co nas zastało na szczycie to był szok. Wiatr wiał bardzo potężny, potęgował uczucie zimna a widoczność była żadna. Warto jednak było się wybrać na tą wycieczkę.
Wycieczka na Kopę Kondracką
10.10.2010r. wybrałem się na wycieczkę w Tatry a dokładniej na Kopę Kondracką. Pogoda była wspaniała, widoki przepiękne. Miałem to szczęście, że udało mi się zobaczyć małego niedźwiadka. |
| Wycieczka na Kope Kondracka |
Wycieczka na Kretę
W drugiej połowie sierpnia wraz z żoną polecieliśmy na Kretę. Bardzo nam się spodobała ta grecka wyspa. Poniżej przedstawiam album z kilkoma zdjęciami z tej wycieczki |
| Kreta 2010 |
poniedziałek, 15 listopada 2010
15.08.2010 wraz z żoną wybraliśmy się na kajak nad Jezioro Rożnowskie. Pogoda od początku nie była rewelacyjna, ale nic nie zapowiadało, że zastanie nas burza z gradem. Pierwszy raz zaskoczył mnie grad na wodzie. Dobrze , że padał tylko przez chwilę. |
| Kajakiem po Roznowie |
poniedziałek, 16 sierpnia 2010
Wyjazd nad J. Czorsztyńskie i w Tatry
10 sierpnia wraz z żoną pojechaliśmy popływać pontonem po J. Czorsztyńskim. Pogoda dopisała, a myśmy sobie dość długo pływali
wtorek, 6 kwietnia 2010
Bieganie w puszczy
Dzis po dluzszej przerwie biegam. Jednak kondycja jest marna. Trzeba się wziąść do roboty.
sobota, 27 marca 2010
niedziela, 31 stycznia 2010
środa, 20 stycznia 2010
Na nartach w Białce
20 stycznia byłem na nartach w Białce Tatrzańskiej. Na początku zjeżdżałem na zjazdówkach, a po paru zjazdach "przesiadłem" się na biegówki. Spacerowałem od górnej stacji na Kotelnicy w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej. Trasa naprawdę fajna, ale i tutaj śniegu nie było za wiele. Wprawdzie więcej niż w Szczawnicy, jednak brakuje jeszcze paru centymetrów do komfortu biegania.
Na biegówkach wzdłuż Przełomu Dunajca
We wtorek 19 stycznia 2010r. wybrałem się na narty biegowe do Szczawnicy. Chciałem sprawdzić jak się będzie biegać tą fajną i widokową trasą ze Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru. Wszystko byłoby fajnie, gdyby było więcej śniegu. Naprawdę było go bardzo mało, miejscami ledwo przykrywał betonową alejkę. Jednak szlak został zaliczony zimą. Warto będzie tu przyjechać, gdy będzie więcej śniegu.
Zimowe kajakowanie
16 stycznia 2010r. rozpocząłem zimowe pływanie kajakiem. Trochę późno tej zimy pływam, ale z braku czasu nie dało rady wcześniej.
niedziela, 3 stycznia 2010
Sezon na biegówkach rozpoczęty
03.01.2009r.rozpocząłem sezon na narty biegowe. Razem z kolegą Włodkiem biegaliśmy po puszczy. Było fajnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)